Zofia Ślotała: dzięki rodzinie przestałam się przejmować krytyką

Krytyka to niuans, którym się nie przejmuję – mówi Zofia Ślotała. Stylistka twierdzi, że kiedyś przykładała większą wagę do negatywnych komentarzy o sobie. Po urodzeniu dziecka przestała się jednak przejmować hejterami. Twierdzi, że jej mała rodzina jest dla niej największym wsparciem.

Zofia Ślotała stała się obiektem powszechnej krytyki na początku tego roku, gdy założyła bloga o tematyce parentingowej. Podkreślała wówczas, że decyzja o debiucie w roli blogerki wynikała z jej własnej potrzeby wiedzy o ciąży i macierzyństwie. Stylistkę skrytykowało wiele przedstawicielek świata show-biznesu, twierdząc, że brakuje jej doświadczenia, by udzielać porad innym ciężarnym kobietom.

– Wcześniej jak najbardziej się tym przejmowałam, ale myślę, że przykładałam do tego za dużą wagę – mówi Zofia Ślotała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Krytycznie o blogu Ślotały wyrażały się m.in. Karolina Korwin-Piotrowska oraz Viola Kołakowska. Stylistce nie pomogły także kolejne decyzje. Wkrótce po założeniu bloga została ambasadorką firmy produkującej zabawki, zaprojektowała też kolekcję ubrań dla przyszłych mam. Przeciwnicy Ślotały twierdzili, że z ciąży i macierzyństwa chce zrobić maszynkę do zarabiania pieniędzy.

– Teraz, jak jestem szczęśliwa, mam cudowną rodzinę, wsparcie i taką odskocznię od pracy, od show-biznesu, to myślę, że absolutnie ta krytyka staje się niuansem, którym się nie przejmuję – mówi Zofia Ślotała.

Stylistka urodziła córeczkę Ranię Konstancję pod koniec czerwca. Ojcem dziewczynki jest Kamil Haidar, brat Emila Haidara, który jest narzeczonym Dody.

Źródło: Agencja Informacyjna Newseria Lifestyle

Autor: Beata

Staram się przekazywać ciekawe ale także ważne informacje szczególnie ze świata mody, lifestylu i życia gwiazd.

Podziel się tym artykułem na

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.